Ostatniego dnia wspinania w Albarracin pod szponem Mikołaja Nowotnika padł badl Bindu ceniony za 8B. Do tej pory jest to najtrudniejszy boulder pokonany przez Mikołaja lecz podczas wyjazdu zatopował on jeszcze kilka innych problemów w okolicach 8A. Gratulacje skuteczności i śmiałego rozprawienia z cyfrą.
Poniżej możecie przejrzeć kilka fotek z Baidu:
Jak zapewne zauważyliście, na 2 stronie BUKI ukazała się reklama POLASPORTU i powiem wam, iż nie była to pomyłka. Pragniemy oficjalnie poinformować, iż POLARSPORT został partnerem UKA. Informacja ta trafia do was dopiero teraz gdyż chciałem ją połączyć z newsem dotyczącym specjalnej zniżki dla was.
Dwa razy do roku będziemy organizować w POLARSPORCIE tydzień klubowy podczas, którego otrzymacie na zakupy rabat w wysokości 20% na wszystkie artykuły (nie objęte inną promocją) w sklepie przy ul. Łuckiej 18.
Pierwszy długi weekend majowy za nami i teraz chciałem was zainteresować wspólnym (integracyjnym) wyjazdem na Boże Ciało. W tym roku wypada to święto wyjątkowo wcześnie (26 maja).
Tym razem chciałbym powspinać się z wami wspólnie w najlepszym rejonie wspinaczkowym w tej części europy – czyli w Labaku (Labske Udoli).
Jest to rejon piaskowcowy lecz nie lękajcie się – wspinanie tam jest zgoła inne (mało ortodoksyjne) i na pewno znacznie lepiej ubezpieczone niż wspinanie w Hejszy, Teplicach czy chociażby po drugiej stronie granicy – w Szwajcarii Saksońskiej. Nie jest to jednak rejon dla początkujących i im większą trudność jesteśmy w stanie pokonać, tym więcej dróg dobrze ubezpieczonych mamy do wyboru. Takie drogi (dobrze ubezpieczone) zaczynają się praktycznie od poziomu VIIc (na spokojnie można to przełożyć na VI.1, bo wyceny tam są harde). Rozwspinajcie się zatem w maju i już za miesiąc spotykamy się na miejscu. Na drogach przyda się wam zapas wytrzymałości i długa lina. Zakochacie się w tym miejscu i będziecie powracać wielokrotnie. Gwarantuję