3 miesiące w Alpach – relacja Maćka Ciesielskiego

Parę dni temu wróciłem z prawie 3 miesięcznego pobytu w Chamonix, gdzie pracowałem jako przewodnik, a w czasie wolnym starałem się poruszać coś dla siebie. Czerwiec był bardzo śnieżny i dla mnie stał głownie pod znakiem różnorakich „spacerów”. Za to w lipcu i sierpniu udało mi się trochę poruszać. Jakościowo może to nie poraża, ale ilościowo jest już nieźle. Udało mi się zrobić ponad 2km przewyższenia kuluarów śnieżno/lodowych, ale ponieważ były one raczej łatwe lub bardzo łatwe(mam na myśli to, że co poniektórzy nasi klubowicze mogli by nimi na wiosnę zjechać na nartach w dół ), to tutaj nie będę się rozpisywał. Za to w skale udało mi się zrobić, jak wyszło po ostatnich obliczeniach:-) prawie 7km przewyższenia:-) Poniżej lista tych ciekawszych moim zdaniem przejść.

Czytaj dalej