5 komentarzy do “Drugi pokaz filmu Elizy…”

  1. „Kulisy srebrnego ekranu”

    – Fajny film wczoraj widziałem.
    – Momenty były?
    – No masz! A najlepiej to jak ona, rozumiesz, mówi, że musi się wykąpać…
    – No, nie!
    – No tak! I zagotowała rondelek wody, rozebrała się do rosołu…
    – Och ty Karol, znaczy goła była?
    – Golusieńka! I w tym rondelku chlup, chlup…
    – Ja nie mogę! Goła, w rondelku!!! Znaczy karlica jakaś?
    – Nie!! Całkiem duża była… a szczególnie nos. Jej facet mówił, ze musiała dużo kłamać i tak jej urósł…
    – Jak to? Urósł od kłamania? Jędruś, zalewasz
    – Tak się mówi. A zalewała się ona tą wodą z rondelka.
    – No, nie mów – stała goła i się polewała?
    – Nie stała, tylko kucała, a jak chciała się porządnie wykąpać to wsiadła do eskimoskiego kajaczka, wypłynęła na morze i chlup do wody.
    – Dlaczego eskimoskiego?
    – Bo rozumiesz, rzecz się dzieje na Grenlandii.
    – Jędruś, co ty!? Goła baba kąpie się w morzu na Grenlandii?! Zalewasz!
    – Nie goła, w ubranku – bo rozumiesz – ona tym kajaczkiem popłynęła na drugą stronę, pod taką wielgachną górską ścianę i razem z chłopakiem…
    – Tym prostakiem, co jej nos wypominał?
    – No, z tym… to oni razem wleźli na taką wielką górę… a stromą, Maniek, jak ta ściana w pokoju. No i tam na szczycie to ona umyła sobie zęby.
    – Jędruś! Wlazła na wielką górę, żeby sobie zęby umyć???
    – No. A ten jej facet też się zdziwił, bo, rozumiesz, on tu w pełnym rynsztunku: hełmie, tych różnych szelkach, obwieszony tymi hakami, a ona w piżamce ząbki myje.
    – Ha, ha, nie mogę! On w szelkach, a ona w piżamce ząbki… no nie.
    – No, to rozumiesz, że jego szlag trafił i mówi Pamelo żegnaj! Stąd tytuł: Co się wydarzyło na wyspie Pam.
    – A to ona Pamela była?
    -… no nie! To skąd, kurczę, ten tytuł?

Możliwość komentowania została wyłączona.