Wszystko zaczęło się pewnego grudniowego wieczora, kiedy zadzwonił telefon i mój kolega z biegowego klubu KB Dreptak Mińsk Mazowiecki Seba Reczek zaproponował mi wspólny start w biegu rzeźnika.
Wszystko zaczęło się pewnego grudniowego wieczora, kiedy zadzwonił telefon i mój kolega z biegowego klubu KB Dreptak Mińsk Mazowiecki Seba Reczek zaproponował mi wspólny start w biegu rzeźnika.