Nowe ringi na Aptece w Podlesicach (nowe topo). Kurs ekiperski UKA

W ostatni weekend, w niesłusznie zapomnianym przez świat ogródku skalnym o nazwie Apteka, odbyła się akcja wymiany asekuracji (choć w przypadku zdecydowanej większości dróg precyzyjniej należałoby to określić jako akcję osadzania przelotów i w praktyce otwierania nowych dróg).

Akcja zorganizowana i sfinansowana została przez Uniwersytecki Klub Alpinistyczny. Korzystnego rabatu udzieliła nam firma AMC. Patronem i partnerem sprzętowym UKA są w tym roku firmy Marmot i Black Diamond.

Akcja powyższa połączona została z kursem ekiperskim, który przeprowadzili Piotr Drobot, Jacek Trzemżalski, Bogdan Rokosz i Marek Wierzbowski z Polskiego Związku Alpinizmu (pomagał także Tomasz Ręgwelski). W kursie i akcji wzięło udział 15 członków klubu. Ze strony kadry instruktorskiej swoje (pozytywne) trzy grosze wtrącili Bogusław Kowalski i Grzegorz Mróz (drogi kursowe)

Od strony techniczno organizacyjnej akcję zrealizował Marek Kaliciński.

W ramach akcji UKA osadzono ponad 170 ringów i 19 stanowisk (łańcuchy). Efektem tego jest oddanie do użytku kolejnego, praktycznie w pełni ubezpieczonego (Połać Adeptów) rejonu sportowego na Jurze Północnej. Staraliśmy się nie ingerować w drogi DDS i kursowe poza kilkoma, które wskazali instruktorzy PZA.

Szczegóły poniżej na topo i instrukcji jego obsługi.

Wszyscy, którzy znają rejon wiedzą, iż był on zapomniany do tego stopnia, iż większość dróg nie tylko nie była nigdy prowadzona , ale nie posiadała nawet nazw (nie mówiąc o nieprecyzyjnym przebiegu niektórych). A te które asekurację, precyzyjny przebieg i nazwy posiadały, poza 2-3 przypadkami do prowadzeń się nie nadawały.

Sytuacja obecnie wygląda zgoła odmiennie, nie tylko pod kątem asekuracji (komfortowa, choć czasem lotna, nowe kotwy Raumera na kleju Hilti), ale także pod kątem nazewnictwa. Wraz z kadrą instruktorską nadaliśmy wszystkim drogom na Połaci Adeptów nazwy, oczywiście pozostawiając te, które już były (w przewodniku Pawła Haciskiego lub w przewodniku Jacka Łukawskiego).

Jednakowoż, niektóre drogi wrysowane w przewodnik Pawła Haciskiego zmieniły lub „doprecyzowały” swój przebieg. Wyceny większości także postaraliśmy się urealnić, choć są to zaledwie propozycje, które czekają na weryfikację.

Tutaj znajdziecie galerię zdjęć Roberta Nowakowskiego

Na koniec warto podkreślić, iż rejon z wyjątkowo nieciekawego stał się obecnie jednym z najciekawszych w okolicach Podlesic.

APTEKA TOPO

1. ŚCIANA POŁUDNIOWO ZACHODNIA i FILAR POŁUDNIOWO ZACHODNI

Wbitych zostało łącznie 10 ringów na 4 drogach biegnących lewą częścią ściany (ok. V), środkiem ściany (IV i IV+) oraz Prawą częścią ściany (V).

Wszystkie kończą się jednym stanowiskiem z dwóch ringów.

2. POŁAĆ ADEPTÓW (ściana południowa)

1. „Filar Apteki” IV+ (4R + ST)
2. „Prozak życia” VI (5R + ST)
3. „III+ Reaktywacja” VI+ (5R + ST)
4. „Taniec Lekkich Goryli” VI.2 (5R + ST)
5. „Kruche Francuskie VI.1+” (5R + ST)
6. „Kukuczka-Wach” VI (5R + ST) ;

6a. „Gancjana” VI+ (5R + ST) prostowanie 6. od dołu

7. „Pavulon” VI.2/2+ (6R+ ST)
8. „Wyciski palczaste” VI.1 (6R + ST)
9. „Prostowanie wycisków” VI.1+/2 (6R + ST)
10. „Szybka dwójka” VI.1+/2 (7R + ST)
11. „UKAz Carski” VI.3/3+ (5R + ST)
12. „Trzy Kwadranse Jazzu” VI.4 (raczej więcej) (5R + ST)
13. „Oko Cyklonu” VI.4 (7R + ST)

13 a. „Kakaowe Oczko” VI.4 (7R + ST) kombinacja start 13. dalej 14.
14. „Klasztor Koszalin” VI.4 (raczej VI.4+) (7R + ST);

14 a. „Klasztor Koszalin Light” VI.3+ (7R + ST) start 15. dalej 14
15. „Strychnina” VI.2+/3 (6R + ST)
16. „Rysa Farmaceutów” VI.2 (7R + ST)
17. „Ścianka Aptekarzy” VI.1 (6R + ST)
18. „Wariant T” VI (5R + ST)
19. „Droga Dziędzielewicza” (nad Jaskinią) IV+ (2R + możliwość korzystania z ringów od drogi nr 17 + dwa ringi stanowiskowe)

3. ŚCIANA WSCHODNIA

Według numeracji z przewodnika Pawła Haciskiego „Jura 2” (wyd. 2009)

Droga nr 7 (IV) na DUŻEJ KASKADZIE otrzymała 5 nowych ringów oraz ST

Nad drogami 9 i 10 wbite zostały 2 ringi stanowiskowe

Na drodze nr 11 znanej jako „Droga Piecucha” (co najmniej VI.1+) wbitych zostało 6 ringów oraz stanowisko.

Na drodze na prawo (według topo nr 14, a może 13, ale wycena co najmniej V, a nie III) zostały wbite 3 ringi zamiast spita i starego ringa. Na górze, zgodnie z wolą instruktorów nie ma stanowiska – jest bardzo dobra możliwość założenia własnego.

Na prawo, na drodze „Za jaszczurem panny sznurem” (VI.3) obecny stan asekuracji to 8r + ST.

4.ŚCIANA PÓŁNOCNO WSCHODNIA

„Entre dos Tierras” VI.4 (12r + ST)

Obito także bardzo trudny projekt.

Prawdopodobnie powstanie jeszcze jedna, nie tak trudna droga (ściana została oczyszczona)

5. Drogi na FILARZE PÓLNOCNYM nie zostały wymienione. Projekt po starych spitach pozostawiono nie naruszony, a  drogę nr 8 (znów przewodnik Pawła Haciskiego, str. 30) pozostawiono – ringi są w miarę nowe (przy okazji co to za droga i jaką ma wycenę???).

20 komentarzy do “Nowe ringi na Aptece w Podlesicach (nowe topo). Kurs ekiperski UKA”

  1. Kto obijał Strychninę?
    bo jak w niedziele tam byłem to trochę się pokruszyła i w jednym miejscu po prawej stronie trochę dudniło 😉

  2. Ale gdzie? przy ringu dudni?
    Cholera byCie wzięła, musiałeś się dotykać? To nie są czerwone na bigwallu na Obo
    Nie masz wyczucia to ukruszyłeś 🙂

    Drogę obijał chyba Nowy.

    A tak przy okazji to „Strychnina” chyba ciut łatwiejsza niż VI.3 (UKAz carski tez raczej VI.3 niż 3+), ale za to jak sie zaczyna Strychniną i idzie dalej Klasztorem to się otrzymuje jedno z najpiękniejszych VI.3+ na Jurze północnej (powiedzmy ze to „Klasztor Koszalin Light” 🙂 Bo wersja normalna Klasztora Koszalin to z pewnością nie mniej niż VI.4+
    Poprawione trochę topo wrzucę niedługo.
    K

  3. jakoś chyba koło metr od ringa. Według mnie ma takie słabe 3.
    To jak będę tam kolejnym razem to z pewnością się wstawię 😉

  4. ja za to miałem przyjemność przejśc się „Gancjaną” i raczej nie mniej niż VI+, a następnie „UKAzem Carskim” wydała mi się nie za trudną VI.3+ ale dla niższych może być solidną
    zrobiłem w drugim podejściu, podobnie jak dzień wcześniej kaszankę i mogiłę na podzamczu więc bym zostawił jak jest, lub zmienił na 3/3+ 😉
    joł.

    PS. do drogi Piecucha nie dane mi było sie przystawić, ciekła troszkę

  5. Strychnina rzeczywiście, łatwe vi.3 – raczej vi.2+ ? Klasztor VI.4+ ? hmmm, raczej solidne vi.4 ale ukaz nie więcej niż vi.3. Jeszcze mam wątpliwości do oka cyklonu…sugerowałbym pozostawić 3+/4 maks, ze względu na wymagającą wpinkę ? I pavulon też jakiś łatwy, raczej vi.1+/2 maks. CO do porównania to Trzy kwadranse jazzu wydały mi się trudniejsze niż Klasztor Kuba… daj znać co o tym myślisz

  6. A propos Apteki. Czy na potrzeby kompletnego topo te nowe łatwe drogi po zachodniej stronie tez otrzymały jakies nazwy?

  7. Hej. Strychnina może, Ukaz tez mi sie tak wydawało, choć OSem jest niełatwo zrobić. To Mikser zasugerował pierwotnie 3+ dla UKAzu i 3 dla Strychniny (Mendoza z grubsza potwierdził). Wiec zostawiłbym jak jest (3/3+ i 2+/3).
    Co do Oka Cyklonu to skoro powstała (była) kombinacja z góra Klasztoru za 4 (kakaowe oczko), a na górze Klasztoru, na płycie, jest 3+, to moim zdaniem potwierdza start Oka za 4. Nie zachowywaliście się tam jak na 3+ 🙂
    Zresztą naprawdę przy klasycznych czwórkach jurajskich (Lekcji, Strzale, Spleenie, Prost Henia itd) to Oko ma 4 z pewnością, a Klasztor jest na pewno trudniejszy. Kilka 4+ wydaje się być łatwiejszych od Klasztoru. Tak wiec bym zostawił 4 i 4+. Nikomu to chwały nie ujmie

    Co do pavulonu to uważam ze to mocne VI.2. Kilka osób to potwierdziło. Zresztą podobnie jak Taniec LG to mocne i zagadkowe 2. Miałem wrażenie ze ciut więcej, szczególnie jak idziesz OSem.
    Pozdro
    Kuba

  8. co do ściany zachodniej, to nie nazywaliśmy nic. Gelu wbił te ringi.
    K

  9. Witam,

    czy mógłbym prosić o potwierdzenie wyceny drogi nr 11 (według przewodnika Haciskiego) na ścianie wschodniej APteki znanej jako Droga Piecucha.

    dzięki i pozdrawiam

  10. Podobno trudne jak na 1+, aczkolwiek ja się nie wstawiałem.
    K

  11. przebijałem ją, jednak od tego czasu nie miałem okazji poprowadzić, ale z tego co się wstawiałem w poszczególne ruchy to 6.2 lub więcej może mieć

  12. Hey. mam pytanko czy ktoś robił „Kruche francuskie”, nr 5, wg nowego TOPO – Połać Adeptów. Wycenka podana to VI 1+, wydaje się być zaniżona. Dzięki, pozdrawiam.

  13. Robiłem. Tez sie zdziwiłem ale to była ostatni droga dnia i pomyślałem ze mnie po prostu palce bolą
    Raczej trudne 1+ zapewne łamane na 2 lub nawet czyste 2.
    K

  14. Cześć. Mógłby ktoś coś napisać o nowych, obitych drogach na północno-wschodniej ścianie Apteki? Na dole są trzy linie ringów, ale wyżej rozgałęzienia, więc dróg jest więcej, dochodzą do 30 metrów. Pierwsza z lewej ma jakieś III+ do pierwszego stanowiska i wyżej od IV do V zależnie od wariantu, druga z lewej trudniejsza, następna to już całkiem hardcore – jest jakieś topo, choćby tymczasowe? Ciekaw też jestem, czy będą jakieś prace ekiperskie na północnym filarku – od tradowej „drogi przez trójkąt” w prawo i dalej za przełamaniem ściany. Jest tam jedna linia względnie nowych spitów.

  15. w połowie wakacji wpadłem tam na chwilkę
    droga „Piecucha” może mieć 6.1+/2?, jedno trudne miejsce (3/4 ruchy) w przewieszonku.
    te nowe długie drogi na pólnocnej są bardzo estetyczne, choć na pierwszy rzut oka nie wyglądają
    zaczynająć od lewej jak opisywał Kominiarz, to kursowe ze stanowiskiem po środku, dalej są dwie bardzo ładne linie
    lewa może mieć 6-/6? a prawa 6.1? z trudnościami na bambułce z ryską, fajowa 🙂
    kolejna na prawo to juz projekt Rokosza…
    kto to obijał nie wiem, ale kilku z nas wcześniej czyściło tą połać podczas obijania UKA, ale z braku czasu nic nie wbiliśmy

  16. Hej,
    drogę Piecucha robiłem w sierpniu i ja. Idąc OS wydaje się być tak jak pisze Biszon, ale w RP czy we flashu nie ma więcej niż VI.1. Tam jest wielka klama w trudnościach – tyle ze jej nie widać, jest dobrze ukryta.

    Drogi na północnej (świetne) obijał chyba Słupek z ekipą. Trudności od lewej: kursowa IV, V+, VI.1
    k

Możliwość komentowania została wyłączona.